15.04.2022 DT Cały dzień w kuchni plus nieprzespana nocka....ale byłoby jeszcze gorzej jakbym na trening nie poszła. Zrobiłam moze nie za wiele - ale relatywnie cięzko było. Tyłek spompowany - więc dla mnie efekt treningu zamierzony:) Spróbowałam sobie na 50kg te kass HT i właściwie może w kolejnym treningu dam zamiast normalnych. Zawsze jakieś [...]
Madzia - wczoraj razem ze mną robił kolega - tzn. on robił rack pule obok mnie od 200kg w górę. I powiem Ci że zerkałam, nie pozwolił się nagrać, ale jak już się spiął i dopiął to miał tak niesamowicie płaskie plecy i wypiętą klatę do przodu, że aż przyjemnie było popatrzeć. Po tym jak się na jego ustawienie napatrzałam i oglądałam swóhj filmik [...]
[...] Wykopy z linką 5kafli x 3s x25p na każdą nogę 5. ABS: Dead bug 25p, spinanie 25p Takie małe co nieco - zajęło mi razem z rozgrzewką 1 godz i kilka minut. Ciężary żadne, ale jakoś ciężko było mimo wszystko. Dzisiaj noc znowu do d.. to dobrze, ze tylko fikanie mam w planie. Wczoraj jeszcze przed siłką włóczyłam się z Rudą po lesie ponad półtorej [...]
[...] zwisa. I w szortach tez jeszcze chodzę i nic się we wnętrzu ud nie majta. Tak ogólnie bardziej zwarta jestem:) W normalnych sukienkach plecki niestety przeszkadzają - tak jak tu na zdjęciu widać jak trochę wychodzą…. /SFD/2022/6/6/2302743495d04b14aeb0321a6c85d5a4.jpg /SFD/2022/6/6/5f2af70fd88d44b39045d3d266109e45.jpg Zmieniony przez - Paatik w [...]
Aa ok, juz rozumiem, mnie uczono ze jak sama sciagam to lepiej uniesc, raczej w lwdzwiowym sie nie wygne, bo jak klade ten tylek na lawce potem to jeszvze dokrecam miednice wlasnie zeby tego nie bylo.
[...] suwnicę to cała afera jest... Kiedyś na tej siłce była super suwnica - i tam faktycznie 60-80kg to bez problemu robiłam. Teraz na Krecie też 80kg miałam założone i czuć było jak 15 na tej aktualnej... Właściciel wywalił starą suwnicę bo żółta była i mu do wystroju nie pasowała i wsadził taką na której nikt z dłuższymi nogami nie umie się ułożyć. [...]
Zobacz Patik na twoja stope przy przysiadzie, jak schodzisz w dol to zapada ci sie brzeg wewnetrzny do srodka, nie trzymasz napiecia w stopie. Jak ci kiedys wspominalam o prowadzeniu kolan bardzoej na zewnatrz to jedna sprawa ze taka moze byc potrzeba przez budowe panewki stawu biodrowego, ale druga sprawa to taka ze prowadzenie kolan bardziej na [...]
[...] kronikarskiej wpis - pospacerowane i pofikane na podwórkowej siłowni. Przypomniałam sobie małpie chwyty Viki i trochę przejść bokiem na drabinkach było, fajnie szło jak juz sobie przypomniałam jak biodra rozbujać. Trochę stania na rękach, fikołki na poręczach. Takie tam "gry i zabawy":) Dzisiaj plecki mają sie zdarzyć na siłce i powrót [...]
01.08.2022 DT Jak to w poniedziałek - klatka i tricek, standardowo. Ostatnio jak "macaliśmy" obciążenia trener stwierdził, ze do płaskiej trzeba coś dołożyć skoro takie samo obciążenie miałam na skosie. No i dołożylismy. Efekt taki, ze umierałam. I potem też na skosie było straszliwie ciężko. A przy rozpiętkach dowiedziałam się, ze jestem oszustka [...]
[...] hehe, chyba cos czuje ze nie lubisz tego robic :) Moze wybierz sobie z 1 cwiczenie na brzuch ktore lubisz i rob tylko to od czasu do czasu, poza tym to brzuch ci pracuje w wielu innych cwiczeniach, jak ciagi, jak bedziesz ciezko robic to i brzuch bedzie super pracowal i wystarczy :) Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 25.08.2022 11:11:34
Madzia - ja tak sobie myslę, że plan była żebym ja te przysiady polubiła. Dlatego nie katował mnie dużymi obciążeniami, chwalił etc. A ja jakoś tak nie do końca... Pewnie, ze robię o wiele pewniej - nie modelowo, ale nie krzywdzę się specjalnie, ale ciagle nie mam funu z przysiadów. Maszynę mogę sobie dodać, ale nie zamiast przysiadów - tak [...]
Madzia - masz rację, grunt to lubić to co się ma w planie, szczególnie jeśli ćwiczy się tak jak ja - czyli głównie rekreacja, hobby, sylwetka i te rzeczy. Inaczej jak ktoś ma sportowe zacięcie i plany jakichś zawodów/występów etc. Ja i tak powoli zaczynam lubić 4ki robić, a nie lubiłam nigdy:) Coś tam się dogadamy z tymi siadami. Night - fajne [...]
[...] high carb było niż high fat, ale po kilku dniach niskich tłuszczy ślinię się na widok kanapki ze smalcem:) Pewnie jestem w okolicach zera... Najgorzej że na tej siłowni na której teraz jestem jest taka trenerka co ma brzuszek jak z reklamy i co się na nią zapatrzę to mówię "redu", a co o niej zapomnę to "masa". I tak to byle jak wychodzi...
[...] zestresowałam bo przez ostatnie 3 tygodnie bolały mnie ręce. Tylko wtedy gdy pracowałam. Jak byłam młodsza to miałam, w szczególności gdy zmarzłam takie bóle. A to łokci , a to kolan. W zasadzie od kilku dni mnie nie bolą.Ale jak zaczęłam czytać w necie to przestałam co by się nie wkręcać :-) Vit d to wiem , że niska, przez lato nie brałam nic.
[...] podciągnąć. I takie 2 dni bez siłki już wystarczyły, żeby trzeciego zastanawiać się czy w ogóle iść. Na dodatek plecy mam od tygodnia mocno pospinane, w kilku miejscach jakiś mały stan zapalny i właściwie usłyszałam dobrą radę tonem nieznoszącym sprzeciwu, zeby ciągów nie robić:) no to poszłam na taki doopny trening,ale bez prądu [...]
[...] zmetabolizuje do GHB, to pewnie zadziała. ;-) O tym nieprzenikaniu też czytałam, ale w tych samych materiałach było info, że GABA przyjmowana doustnie działa tak samo jak GABA produkowana przez organizm samodzielnie w jelitach - czyli naokoło coś tam do mózgu z opóźnieniem, ale jednak dojedzie. Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2022-11-09 [...]
[...] po szkodzie.... Poszło, ale wersja minimalistyczna. Po jednym powtórzeniu plus drugie wymuszone - kolega ręce trzymał, sama wypychałam - ale z doopy poszło. Dwie serie, a jak podeszłam do trzeciej to fail. Tak myślałam, ze to 45kg to takie moje dawne 40kg - czyli strach w oczach... Dorobiłam plecki, bok i tył barków i poszłam do domku. Jutro [...]
Jeszcze Patik jako zachęta do rurki to o dziwo jak chodziłam to było właśnie sporo grup z starszymi dziewczynami. To nie jest tani sport, więc nie jest zdominowany przez "małolaty" i za każdym razem były jakieś babki starsze ode mnie. Ostatnio miałam taką dziewczynę na pewno po 50.tce- radziła sobie świetnie no i ciało takie, że mogłam tylko [...]
Krótki pieskowy update. Ojka jest z nami od tygodnia. Przez ten czas ja byłam na siłce raz. Młoda ogarnia się coraz bardziej, powoli pojawia się w naszym życiu jakiś rozkład jazdy. Przylepa straszliwa, więc nauka samodzielności i zostawania w domu samej trochę potrwa. Postanowiliśmy na razie dzielić popołudnia i spróbować chodzić osobno w trybie [...]
[...] najlepiej śpię - czyli zasypiam 22.30-23.00 i śpię do 3. Potem klops przez 1-3 godziny i dzwoni budzik o 6.00 Jeszcze chwilkę i będzie chetniej chodzić na smyczce -pamiętam jak z Rudą Małpą było - też miała więcej postojów na obserwacje świata niż przemieszczania się w przestrzeni. Paatik to w sumie podobnie jak u mnie - też nie mogę wyjść bo [...]
Nie dać się czasowi
